Jest to komedia na której autentycznie się śmiałam. Prze-genialny talent komediowy Woronowicza.
Fajna fabuła, świetnie odegrane sceny, przemiłe zaskoczenie.
Absolutnie się z Panią zgadzam nic dodać nic ująć. Widziałem wczoraj i muszę przyznać że jest genialny 0 nudy cała sala się śmiała. Wszystkiego dobrego w nowym roku
Niedociągnięcia scenariusza nieważne, Woronowicz i Adamczyk - zwłaszcza ten pierwszy - potrafią zagrać wszystko. Chwilami jest śmiesznie, fajnie, jak nie na polskiej komedii współczesnej...
Nie chodzę na polskie komedie. Znajomi wyciągnęli mnie, poszłam z nastawieniem że jak zwykle będzie zenująco i nieśmiesznie.
Film mnie zaskoczył! Śmiałam się prawie cały seans. Bawilam się świetnie, jak nie na polskim filmie. Polecam
szczerze powiedziawszy mocne zaskoczenie. Dostałam bilety, więc mówię " no trudno, pójdę ", a tu Woronowicz, i nawet Adamczyk który nie wkurza. Ekranizacja sztuki, która została uwspółcześniona, ale nie straciła na humorze.
W takim razie dystrybutor "kupił" też ten wielu dziennikarzy z gazet i portali. Gdzie nie spojrzę naprawdę niezłe recenzje. Wiesz, też mnie zaskoczyło, że ten film żre w wielu scenach, ale może trzeba się cieszyć i liczyć, że polska komedia znowu wraca na dobre tory.
To co w niej Cie smieszylo? Gra aktorka Woronowicza to mistrzostwo, reszta to odgrzewany kotlet. Jaki? Chociazby Och Karol.
Tak Woronowicz, tak zamieszanie i tak Adamczyk, bo widać, że grał na luzie. Serio, widziałam sporo głupkowatych komedii amerykańskich, których humoru nie kupiłam. Ten tak, nawet jeśli nie zaskakujący i czasem przaśny. Wolno mi, a co!
Popieram koleżankę wyżej, w porównaniu do naprawdę głupich komedii amerykańskich (a jest takich wiele) ten film wypada naprawdę nieźle. Wiadomo, sceny są na różnym poziomie, jedne lepsze, drugie gorsze. Jednak całość trzyma się w ryzach, jest spójna, co istotne dla kina, a w dodatku bawi, czyli spełnia rolę komedii.
Pewnie tylko jak przedstawienie teatralne które było przed np oh Karol może być jego odgrzewanym kotletem?
Oj tak Woronowicz - genialny. W ogóle o, co świetnie prezentuje się na teatralnych deskach, niekoniecznie musi sprawdzić się na wielkim ekranie a tutaj wyszło zaskakująco dobrze. Oby więcej takich komedii a nie kolejne romantyczne shity.
Czy ktoś mógłby zaspojlerowac zakończenie? Niestety z przyczyn losowych musiałem wyjść wcześniej z kina
Podaj tytuł lepszej polskiej komedii z ostatnich 10 lat?
Jeżeli chcesz kogoś obrażać to użyj innego słowa niż związanego z ciężką chorobą genetyczną - bo to świadczy dopiero o ubóstwie intelektualnym.
Powiem tak,może najlepsza komedia polska to nie jest,ale faktycznie jest jedną z lepszą jakie ostatnio widziałem.A Staszek z garażu wygrał w tym filmie,beka z niego ładna poszła,jego teksty,wygląd śmiech na sali :D.
Świetna komedia. Nie sądziłam że to napiszę po obejrzeniu pierwszego odcinka, nie porywa od pierwszych scen Mam nadzieję na kontynuację
Z całym szacunkiem... Co Ty brałaś przed seansem, że tak Ci się spodobał ten film? ;) Przecież humor w tym filmie to był jak ten, który można usłyszeć pod budką z piwem- sprośny i niewyszukany. Ja nie mam dużych wymagań, ale nie będę płakać ze śmiechu przy żartach o pierdzeniu w samochodzie. Słabiutka komedia.