Otóż jakiś czas temu z doskoku, a właściwie jednym okiem oglądałam serial 39,5 z jej
udziałem. Dziewuszka wydawała mi się bardzo ładna, jeszcze za czasów domniemanego
romansu z Karolakiem...
Natomiast ostatnio zaczęłam oglądać Hotel 52. Zaciekawiła mnie obsada, ponieważ
wyczytałam, że kelnerką tam jest właśnie Magda Lamparska. Długo zastanawiałam się czy
przypadkiem nie zrezygnowali z jej postaci... ale nie... ona jednak tam gra, tylko to kilka
kilogramów zmieniło ją na tyle, że nie byłam w stanie jej poznać. Zaskoczyło mnie jak
bardzo tusza zmienia nawet twarz człowieka. Z filigranowej blondyneczki zmieniła się w
lekko puszystego klopsika. Oczywiście mówię to z nutką sympatii, bo myślę, że to kilka
kilogramów to może nawet z korzyścią dla zdrowia u niej będzie :)
Ona mimo tego, że przybrała na masie, zawsze będzie taką samą pozytywną blondyneczką. ;) Jeszcze Słupsk miejscem urodzenia. BYŁĄM TAM!
Ma problemy z tarczycą, które są przyczyną tycia, sama mówiła o tym w wywiadzie. Przecież do licha nie jest gruba jest kobieca i fajna z niej dziewczyna, inteligentna, ma poukładane w głowie, ważna jest dla niej praca i nauka języków a nie latanie na ścianki miło się na nią patrzy i jej słucha.
Ja miałam problem z jej aktorstwem, ale Hotelu 52 pokazała wyjątkowy talent komediowy. Skradła moje serce. Na dodatek fajne jest to, że nie wyciera się po ściankach i imprezach, myślę, że będzie jeszcze zaskakiwać. Dodatkowe kilogramy w ogóle mi nie przeszkadzają.
Jezus Maria, ludzie kochani. Co w tym takiego, że trochę przytyła? To ludzkie i normalnie. Ja też kiedyś byłam grubsza, teraz jestem chudsza. Potem znowu mi się przytyje i znowu jestem chudsza. Czasami ludzie tak mają, bo są chorzy, albo po prostu jedzą za dużo, a potem się opamiętają. Dla mnie to nie zmieniło ani jej aktorstwa, ani osobowości. Nawet z paroma kilogramami więcej była piękna. Jest piękna i ma super osobowość. Świetne podejście do życia, do pracy, jest pełna radości i dzieli się nią z innymi. Jest bożym człowiekiem. I bardzo pracowitym. Bardzo ją lubię, jest kochana!